Wpisy

marketing na sterydach logo

RafałMazurPrzewodnikPoBiznesie

Poniższy przewodnik wyjaśnia najważniejsze biznesowe pojęcia.
Autor zaznacza, że jego celem było obrażenie jak największej ilości osób i instytucji.

BIZNES – zagadka pod tytułem: jak dostać od nich jak najwięcej pieniędzy, wydając jak najmniej i tak, żeby wrócili.

PIENIĄDZE – tak, miłość jest potężną siłą. Całą resztę kupisz za pieniądze. Podstawowa zasada: u mnie będzie im najlepiej!

PRACA – nie wiedzieć czemu traktowana jako obowiązek. A to przywilej. Zwłaszcza praca ze mną.

SPRZEDAŻ – mówią, że to transfer emocji. Bardziej precyzyjnie: zawsze sprzedajesz temperaturę wrzenia. I, oczywiście, to co sprzedajesz jest absolutnie niezbędne.

MARKETING – sami nie wiedzą, ale chodzi o zyski.

BRANDING – też chodzi o zyski i fajniej brzmi.

PR – chodzi o zyski. Chyba, ze uwierzysz we własny – wtedy masz straty.

REKLAMA – biznes, w którym są media.

HR – pojęcia, kurwa, nie mam…

KSIĘGOWOŚĆ – chodzi o Urząd Skarbowy.

MAJĄTEK – budowanie majątku to praktyczne ćwiczenie z maksymy: „Moje pieniądze zostają u mnie i Twoje pieniądze zostają u mnie!”

WYGLĄD – muszą chcieć Cię przelecieć. Nago.

MAŁŻEŃSTWO – małżeństwo jest podstawową przyczyną wszystkich rozwodów.

ROZWÓD – wrogie przejęcie Twoich aktywów (jeśli jesteś kobietą – wypłata).

KOMORNIK – kat Twoich mokrych snów o potędze oraz potęgi pozytywnego myślenia.

KREDYT – patrz komornik…

WIARA – bezwzględna. 1 pytanie: czy Twój dom jest większy niż Watykan? Nie? Więc ucz się od najlepszych.

PRESJA – to nie presja, to entuzjazm!

KLIENCI – jak mawia mędrzec biznesu, Dan S. Pena: „Każdy biznes jest świetny, gdyby nie ci jebani klienci”. Nie zmienia faktu, że jak dużo to dobrze, jak za dużo to akurat.

ALTRUIZM – do dziś nie zauważono, by Matka Teresa była na jakiejkolwiek liście najbogatszych.

CELE CHARYTATYWNE – z niewiadomych przyczyn, to wraca. Czyli chodzi o zyski. Czyli, że dobre jest…

EMOCJE – ich, dobre (punkt wrzenia, pamiętasz?) A Twoje? „Nie pozwól podniecać się swoją pracą” – mawiał Talleyrand.

PRAWDA – najlepsza jest ta, gdzie dobrze wyglądasz. Pamiętaj również, żeby nie zepsuła zgrabnej historii!

EGOIZM – objaw zdrowia psychicznego oraz niepoprawności politycznej. I dobra wróżba na przyszłość!

STRATA – egzystencjalny wgląd na naturę rzeczy… (no chyba, że chodzi o Urząd Skarbowy).

PERCEPCJA – jest rzeczywistością. Najlepsza? „Tak, to ja jestem tą legendą!”

WRAŻLIWOŚĆ – nieskuteczność.

SKROMNOŚĆ – moim skromnym zdaniem, szkodliwa. A moje skromne zdanie sprawdza się zawsze.

SZCZĘŚCIE – pieniędzy nie daje, ale pracownicy lubią kojarzyć je z 2-tygodniowym urlopem.

SPOŁECZEŃSTWO (tzw. szare masy) – niemal zawsze się mylą, ale niemal zawsze wskażą Ci co chcą kupić i jak im to sprzedać.

UŻYWKI / NAŁOGI – brawo, właśnie w imię wolności stałeś się czyjąś dziwką! I tego nie wiesz. Przy okazji – to właśnie dobry marketing.

LENISTWO – społecznie akceptowalna forma mówienia: „boję się”.

PRACOHOLIZM – że jak robisz to co lubisz i to co dla Ciebie ważne, to jesteś chory??

RÓWNOWAGA (balans praca / życie) – pojęcie konstytucyjnie ważne – dla miernot. I dobry marketing.

RÓWNOWAŻENIE – no, to już szybciej!

AUTOPROMOCJA – ale tylko ZAWSZE i tylko WSZĘDZIE. I jedynie bezwstydna. Swoją drogą, jak myślisz, co ja teraz robię?

Idealny proces sprzedaży - szkolenia sprzedaż

 

Ten wpis będzie nieco metafizyczny. A co! Ostatnio odświeżałem sobie Stuarta Wilde’a, którego nie ma już wśród nas. Niestety. Wziął i umarł 1 maja 2013 roku. Przeczytałem i przesłuchałem parę jego produktów dotyczących pieniędzy, takich jak „The Trick To Money Is Having Some”, „The Little Money Bible” czy „The Esoteric Secret of Money” – i zrobiłem sobie notatki. Wrzucam je tutaj, choć miej na uwadze, że są wyrwane z kontekstu:

Im silniejsza jest Twoja intencja i większa jasność dotycząca tego, czego chcesz, tym lepiej czujesz się z samym sobą i szybciej w naturalny sposób przepływają pieniądze. Jeśli chcesz mieć ich więcej – postrzegaj je jako energię a nie naładowany emocjami symbol walki o przetrwanie. Oderwij się od emocji krążących wokół pieniędzy i zachowuj jakbyś już miał ich obfitość.

Pieniądze są miernikiem emocji

Wniosek? Zrozum czego emocjonalnie ludzie pragną, daj im to i wystaw rachunek. Jednak sam musisz od tych emocji uciec (szczególnie od strachu).

Ponieważ pieniądze są dla większości ludzi emocjonalnym symbolem przeżycia, są nim również dla Twojej konkurencji. A to oznacza, że konkurencja ta może być dość niechętna do wystawiania innym rachunków, ustalenia właściwych cen, robienia tego co potrzebne i emanowania odpowiednią energią.

Tak więc Twoje zadanie jest proste: rozszerz swoją strefę komfortu (strefę wpływu) i odłącz emocjonalnie.

Dla potworzenia:

Cena jest miernikiem ludzkich emocji

Pamiętaj, że niemal wszyscy ludzie poszukują akceptacji – bycia kochanymi i/lub lubianymi. Twoim zadaniem jest pozbycie się tej kompulsji. By wywierać na innych większy wpływ nie możesz przejmować się tym, co o Tobie myślą.

To co myślą o Tobie inni nie jest Twoim biznesem

Jednym sposobem na zmianę społeczeństwa jest zdystansowanie się od niego. Wzmocnij się by dać innym przykład i powróć.

Możesz mieć tyle w ile uwierzysz.

Twoim celem zarabiania pieniędzy powinno być umacnianie innych ludzi. Jednak by umacniać innych, najpierw musisz wzmocnić siebie. Tak więc cały sens zarabiania pieniędzy sprowadza się do Ciebie samego.

Pieniądze = transfer emocji

Jeśli dokładnie wiesz, czego chcesz, ludzie Ci to dadzą. Jednak warunkiem jest pozbycie się strachu przed odrzuceniem. To właśnie dlatego bycie sprzedawcą jest tak potężną metafizyczną drogą.

Pieniądze są formą energii i oznaczają transfer emocji

Ponieważ wszystko i wszyscy są energią – Twoje odczucia są dużo bardziej precyzyjne niż analiza umysłowa. Używaj intuicji i odczuć.

Jednym z najłatwiejszych do sprzedania towarów jest energia właśnie – odpowiednia sprawia, że ludzie czują się wyjątkowi i bezpieczni. Koncentrując się na ludzkich potrzebach stajesz się bogatym.

Pamiętaj jednak, że najwięcej energii powstaje w ruchu. Ponieważ pieniądze są energią – musisz działać! To właśnie działanie jest manifestacją mocy – a potrzebujesz mocy, by ludzie oddawali Ci swoje pieniądze.

Pieniądze są siła napędową Twojej kreatywności. A nie narzędziem zapewniającym poczucie bezpieczeństwa

Musisz ponownie odkryć w sobie wewnętrzne dziecko i uszczęśliwiać je. Kupuj zabawę i lekkość. Bycie poważnym to choroba ego. Odcina Cię od wewnętrznego dziecka, a więc od kreatywności a więc od Twojej największej szansy na bogacenie.

Jeśli to co robisz nie sprawia Ci przyjemności, coś robisz źle

Wszyscy i wszystko jest ze sobą połączone. A to oznacza również, że świat należy do Ciebie. I zgadnij – pieniądze innych również!

Prowadź księgę wdzięczności – każdego dnia, bez wyjątku, zapisuj kilka rzeczy (np. 5) za które jesteś wdzięczny. To pomoże Ci koncentrować się na tym co już masz zamiast na tym czego nie masz. To z kolej sprawi, że poczujesz się lepiej, poprawi się Twoja energia, zaczniesz zauważać okazje, pozytywy, dobrobyt. Ta energia przyciągnie innych. Wtedy dasz im to, czego emocjonalnie potrzebują i wystawisz im za to rachunek.

A dlaczego Twoja pozytywne energia przyciągnie innych? Ponieważ:

Pieniądze płyną od niepewności i niepokoju w stronę pewności i spokoju

Ponieważ dla ludzi pieniądze powiązane są z poczuciem bezpieczeństwa, oddanie Ci pieniędzy oznacza jednocześnie oddanie cząstki bezpieczeństwa. Jaki więc masz być? Masz sprawiać, że będą przy Tobie czuli pewność i spokój. Im Ty jesteś bezpieczniejszą opcją, tym oni odczuwają większą pewność.

Idealny proces sprzedaży - szkolenia sprzedaż

Zasady zarabiania dużych pieniędzy – szybko, lecz legalnie – są proste. Oczywiście to, że coś jest proste, nie oznacza, że jest łatwe.

Nie zmienia to faktu, że zaraz dowiesz się co należy robić.

Pierwsza i najważniejsza rzecz – jeśli chcesz zarobić szybko duże pieniądze, musisz dostarczyć innym coś (produkt lub usługę), co uznają oni za wartość. To musi być dla nich wartościowe. Jako że percepcja jest rzeczywistością, może to być wartość postrzegana. Przykład?

Idziesz na koncert swojego ulubionego wykonawcy – płacisz kilkaset złotych za bilet w najlepszym sektorze. Twoje przeżycia są czysto emocjonalno-estetyczne. Płacisz kilkaset złotych nie dostając w zamian nic, co można postawić na półce albo pochwalić się sąsiadowi. W dodatku Twój sąsiad jest całkowicie obojętny – trzeba byłoby mu zapłacić, żeby chciał posiedzieć tam choćby chwilę. To co jest wartością dla Ciebie nie jest wartością dla niego.

Tak więc – podsumowując – musisz zaoferować coś, czego postrzegana wartość jest dużo wyższa niż wartość pieniędzy w portfelach lub na koncie Twoich klientów.

Sprecyzujmy teraz 3 najważniejsze elementy tej wartości:

  1. Unikalność – to co oferujesz musi być unikalne, lub postrzegane jako unikalne. Mówiąc inaczej – masz albo być pierwszy, albo musisz być inny. Mówimy tu o rodzaju wyłączności – co wartościowego możesz zaoferować im, czego nie zaoferuje nikt inny? (Mała podpowiedź – nie myśl tylko w kategoriach fizyczności, jesteśmy istotami głęboko emocjonalnymi)
  2. Skala – Twoje zarobki są wprost proporcjonalne do ilości ludzi, której wartość możesz dostarczyć. Polskie filmy ogląda się właściwie jedynie w Polsce – amerykańskie na całym świecie. Dlatego gwiazdy Hollywood zarabiają setki razy więcej. Gdyby Facebook dostępny był tylko wewnątrz sieci akademickich, Zuckerberg nie wskoczyłby z taką szybkością do grona miliarderów. Dystrybucja to siła.
  3. Intensywność – lub inaczej, siła wpływu. Im bardziej wpływasz na ludzi, im większe problemy rozwiązujesz lub im mocniej zaspokajasz ich potrzeby, tym więcej zarabiasz. Im większy masz wpływ na ich życie, tym lepiej. Pamiętasz histeryczne reakcje fanek podczas koncertów Elvisa albo The Beatles? Rozpacz po śmierci Jobsa? O tym mowa.

Podsumowując – jeśli chcesz zarabiać za dużo pieniędzy musisz:

Na wielką skalę dostarczać wartość, która jest wyjątkowa i ma bardzo silny wpływ na życie ludzi.

Ot, cała „tajemnica”.

Rafał Mazur marketing czyli zwiększanie zysków przedsiębiorców.

Idealny proces sprzedaży - szkolenia sprzedaż

No więc – czy pieniądze są najlepszym motywatorem? Bardzo często spotykam się, zwłaszcza u mniej doświadczonych przedsiębiorców ze stwierdzeniem, że obiecanie nagrody pieniężnej dla pracownika jest najlepszym sposobem na zmotywowanie go do pracy. W końcu, jak mawia powiedzenie, jeśli nie wiadomo o co chodzi, musi chodzić o pieniądze.

Czy tak jest? Nie, tak nie jest.

Po pierwsze, gdyby pieniądze autentycznie były najlepszym motywatorem, większość ludzi byłaby bogata lub przynajmniej zamożna. A nie jest. Pomimo faktu, że pieniędzy na rynku jest coraz więcej (również dzięki politykom lubiącym je drukować).

Po drugie, co nie mniej ważne, należy wiedzieć i pamiętać, że pieniądze są często tylko symbolem, czymś w rodzaju owacji. Tak więc a większości przypadków ludzie nie chcą pieniędzy dla pieniędzy, tylko pieniędzy z jakiegoś powodu lub w jakimś celu. Tak więc motywacja jest głębsza.

Po trzecie, wyróżniamy dwa typu motywacji – „od” i „do”. Motywacja „do” (podobno ok. 20% populacji) to ludzie, którzy dążą do czegoś. Ludzie z grupy „od” ( pozostałe 80% populacji) przed czymś uciekają. Tak więc „do” chcą osiągnięć, „od” chcą uniknąć bólu i strachu. Jedni do czegoś dążą, inni przed czymś uciekają. Różnica znaczna. Dla ludzi z grupy „do” (mniejszość) pieniądze mogą stanowić motywację. Dla ludzi z grupy „od” motywacją nie będzie zysk a strata (np. ryzyko utraty pracy albo pieniędzy, które i tak mieli dostać).

Oto krótka ( i zdecydowanie niepełna) lista rzeczy, których ludzie pragną:

* szacunku * sprawiedliwości * uznania * bycia zauważonymi * poczucia bezpieczeństwa * pewności * stabilizacji * niezależności * wpływów * władzy * zemsty * seksu

Warto o tym pamiętać, szczególnie w marketingu. Pieniądze są symbolem lub narzędziem – dowiedz się do czego, by potrafić zmotywować swoich Klientów

Rafał MazurMarketing, Copywriting, Branding, Konsultacje

Idealny proces sprzedaży - szkolenia sprzedaż

Pieniądze. Duże pieniądze. Prawie każdy ich chce, mało kto je ma. I prawie nikt nie rozumie, czym pieniądze tak naprawdę są. Więc czym są i jakie są pieniądze?

Czytam właśnie książkę „Cold hard truth: On business, money and life”. Jej autorem jest znany z amerykańskiego Shark Tank (oraz kanadyjskiego Dragon’s Den) Kevin O’Leary. Jakiś czas temu O’Leary sprzedał swoją firmę za prawie 4 miliardy dolarów – można więc uznać, że wie co nie co na temat pieniędzy. Dodatkowo – jeśli oglądasz Shark Tank – a jako osoba interesująca się biznesem musisz oglądać, wiesz, że jest on najbardziej brutalnym i do bólu szczerym ze wszystkich rekinów. Jako że pieniądze są dla niego najważniejsze, już w pierwszych słowach książki trafiłem na taki oto kawałek:

(…) Nauczyłem się jednej z najważniejszych zasad kapitalizmu: pieniądze mogą trafiać do złych ludzi, ale nigdy nie trafiają do złych pomysłów. To dlatego ludzie, dla których robienie pieniędzy polega na tym, że „bardzo się ich chce” albo „bardzo stara się wizualizować korzystne okoliczności” skończą marnie. Jedynym sposobem robienia pieniędzy jest bycie kompletnie szczerym na temat tego, czym one są. Myśl o pieniądzach jak o grawitacji. To prawo absolutne i bezwarunkowe. Możesz do woli roztrząsać to co czujesz na temat grawitacji. Tylko czy będzie to miało znaczenie gdy zwisasz z urwiska?

Inni ludzie myślą, że robienie pieniędzy zależy od bycia dobrym czy złym. Ale pieniędzy to nie interesuje. Podobnie nie interesujesz ich ty, twoja rodzina czy twoja ojczyzna. I wcale nie musi to być negatywne. Pieniądze są neutralne. Pieniądze podążają tylko tam, gdzie czują się bezpieczne, co na ogół oznacza bliskość innych dużych pieniędzy.  Tak więc wzbogacanie się wymaga posiadania umiejętności myślenia w sposób taki, w jaki myślą same pieniądze. To z kolej oznacza nie mylenie pieniędzy z emocjami. Co więcej, uczucia są często przeszkodą na drodze do bogactwa, ponieważ uczucia, podobnie jak pogoda, są nieprzewidywalne, zawodne, trudne do utrzymania i bardzo zmienne. Pieniądze odnoszą się ściśle i bezpośrednio do faktów. (…) To dlatego uchodzę za szorstkiego, złego i brutalnego. Po prostu nakierowuję na siebie pieniądze (…). Oto prawda ostateczna na temat pieniędzy:  chociaż pieniądze nie troszczą się ani o mnie ani o ciebie, wymagają tego, by bardzo troszczyć się o nie.” Kevin O’Leary  „Cold, Hard Truth”

Rafał MazurMarketing, Copywriting, Branding, Konsultacje

Idealny proces sprzedaży - szkolenia sprzedaż

No cóż, nie da się ukryć, obserwacja świata otaczającego oraz życia własnego uczy, że Siła wDupieMania jest potężna. Kolejny paradoks, prawda?

„Najlepszym sposobem zdobywania akceptacji jest o nią nie zabiegać”

Zastanawiałem się czemu. Doszedłem do wniosku następującego:

Siła wDupieMania nie polega na tym, że nie zależy Ci na samym wyniku ani na tym, że odwalasz pańszczyznę. Nie polega też na tym, że socjopatycznie traktujesz pozostałych członków społeczeństwa.

Siła ta polega na tym, że stosujesz wtedy wewnętrzny punkt odniesienia – opinia z zewnątrz jest drugo- czy trzeciorzędna. Jedyne co się liczy to to, co Ty o tym myślisz. Jeśli połączysz to z wysoką jakością – nada to  wDupieManiu surową siłę. Coś jak rodzaj pierwotnej energii, która przyciąga innych swoją wibracją. Wszak żyjemy w czasach w których  nie można narzekać na klęskę urodzaju autentyczności.

Tak więc im bardziej odłączysz się od czynników zewnętrznych i im bardziej podłączysz się do wewnętrznego punktu odniesienia, w skrócie, im mniej interesuje Cię co myślą oni a bardziej co myślisz Ty – tym większa siła wpływu. Ta siła wpływu – o ironio – przyciągnie do Ciebie ludzi. Czyli będzie to jak przyciąganie przez odpychanie.

Kobiety rozumieją o czym piszę…  Posiadacze kotów również.

Rafał MazurMarketing, Copywriting, Branding, Konsultacje

Idealny proces sprzedaży - szkolenia sprzedaż

Czas na trzecią, ostatnią część mądrości biznesowych, marketingowych i reklamowych z najlepszej książki o marketingu jaka powstała – z „My Life In Advertising”, którą w 1927 roku napisał Claude C. Hopkins.

Claude C. Hopkins – lekcje biznesu, marketingu i reklamy część 1

Claude C. Hopkins – lekcje biznesu, marketingu i reklamy część 2

* lepiej kupić produkt dla klienta, niż dać mu go za darmo (zamiast rozdawać swoje produkty, daj kupon wartością równy cenie produktu)

* wręczanie za darmo produktów niezainteresowanym osobom jest całkowicie bez sensu

* wzbudzaj w ludziach zainteresowanie, spraw by się pojawili – żeby docenić muszą coś zrobić!

* reklama i marketing to jedynie 1/3 sukcesu. pozostałe 2/3 to dobry produkt czy usługa i odpowiednie zarządzanie firmą

* jeśli klienci chcą kupować towar, dystrybutorzy znajdą się sami

* szybki wzrost jest dużo lepszy niż powolny. osiągaj maksimum wzrostu tak szybko jak się da

* „kup to bo to moja marka” nie działa – nie używaj egoistycznych argumentów w stosunku do egoistycznych ludzi

* na twardym, konkurencyjnym rynku nie wygrasz bez wyjątkowej (z punktu widzenia klienta) oferty

* pokaż, że masz wyjątkowy produkt czy usługę oraz udowodnij to. tylko to może zmusić ludzi do zmiany ulubionej marki.

* podawaj szczegóły swojej wyjątkowości. większość konkurentów tego nie robi

* zasady sprzedaży twarzą w twarz sprawdzają się w reklamie. w końcu reklama to nic innego jak sprzedaż w druku (w jego czasach tylko w druku)

* pobudzaj ciekawość

* gdzie tylko się da stosuj „dowód społeczny” – umieszczaj osoby, które robią wrażenie wyglądem, stanowiskiem, wykształceniem czy osiągnięciami

* szukaj w produktach i usługach unikatowości. jeśli to seria produktów podobnych do siebie, możesz reklamować je razem (np. soki w różnych smakach)

* dbaj o jak najwyższe marże! wyższa marża pozwala szukać nowych klientów

* nie sprzedawaj ceny (!) tylko unikalność produktu!

* próbki wręczaj jedynie osobom zainteresowanym.

* stwórz dla produktu atmosferę

* jeśli ludzie nie są produktem zainteresowani, sprzedaż po obniżonej cenie jest równie ciężka jak po cenie pełnej

* nie każ ludziom płacić za to, że im się przedstawiasz. nie utrudniaj im zadania poznania Ciebie!

* zmiana nawyków za pomocą reklam jest właściwie niewykonalna…

* … dlatego pojawi się z reklamą tuż po zmianie nawyków

* nigdy nie nawracaj nienawróconych. celuj w obecnych użytkowników

* testuj zawsze i wszystko co się da

* sprawdź mały rynek nim wejdziesz na duży

* jedyną drogą do sukcesu w reklamie jest dać to, czego chce rynek. można to sprawdzić bez zbędnego ryzyka

* prewencja nie działa. ludzie reagują najsilniej gdy na prewencję jest już za późno

* ludzie nie chcą w reklamach czytać o byciu karanymi (spróchniałe, łamiące się i wypadające zęby). wolą czytać o drodze do szczęścia i radości (pasta dzięki której będą piękne, zdrowe i śnieżnobiałe)

* ludzie pragną więcej sukcesu, szczęścia, piękna i radości

* ludzie chcą być atrakcyjni. stosuj piękno

* nie można polegać jedynie na opinii i doświadczeniu. testuj swoje podejścia, ucz się na błędach i rób korekty

* nic nie uczy reklamy i marketingu tak skutecznie jak mail-order (sprzedaż wysyłkowa)

* celem ilustracji czy fotografii jest pomoc w sprzedaży, a nie ozdoba

* najtrudniejszym dla ludzi reklamy jest zrozumienie, że reklama nie musi być atrakcyjna. nie ma być rozrywką. ma sprzedawać – i to po najniższych cenach

* w marketingu pieniądze leżą w sprzedawaniu większych ilości tym, którzy już kupili i/lub sprawianiu, by namawiali innych

* twórz atmosferę współczucia, zrozumienia i służenia (produktami czy usługami)

* powiedz im, że masz najniższe ceny a nie uwierzą. powiedz, że Twoja marża to jedynie 3% a będą zachwyceni. Precyzja!

* rozwiń biznes klientów a oni rozwiną Twój

* to średnie rezultaty sprawiają, że małe firmy nie stają się dużymi

* nie bądź pazerny. ryzykujesz usunięcie w ramach redukcji kosztów

* błędy są nieuniknione. dlatego popełniaj tylko drobne, kontrolowane błędy i nie rób ich dwa razy. wyciągaj wnioski, twórz swoje zasady. to oszczędza kupę $$$

* rozmawiaj często z ludźmi, którzy reprezentują Twój rynek

* nikt nie lubi kupować „na cenę”. zasugerowanie, żeby kupili coś najtańszego może ich urazić. ludzie lobią kupować to, co kupują wyżej uposażeni

* wszyscy chcą być równi (w górę)

* reklamy i przekaz marketingowy kieruj do pojedynczego przedstawiciela rynkowej większości

* reklama to sprzedawca. traktuj je jak sprzedawców. porównuj wyniki, czyń odpowiedzialnymi za koszty i wyniki

* działanie na oślep niczego nie uczy

* pewne zasady są niezmienne. przy innych należy jednak nieco eksperymentować

* pisz prosto i naturalnie. pisarskie wodotryski wzbudzają podejrzenia i odciągają od celu jakim jest sprzedaż

* nie szpanuj. sprzedawaj produkt, nie siebie

* niech każde zdanie ma znaczenie

* od początku do końca tekstu oferuj usługi. niech każde zdanie to podkreśla

* jeden egoistyczny element może zabić całą reklamę

* Ty nie istniejesz. Przed Tobą jest jedynie klient. mów tylko to, co powiedziałby dobry sprzedawca prosto w oczy

* nic nie powinno być dla Ciebie bardziej interesujące niż Twój klient i jego dobro

* nie zapominaj, ze ludzie są opieszali. nie pozwól im na to! spraw, by zadziałali teraz!

* ostrożnie z frywolnością i humorem. wydawanie pieniędzy to poważny biznes. pamiętaj, że większości ludzi pieniądze przychodzą trudno i z poświęceniem

* nie staraj się być zabawny. ludzie nie kupują od klownów

* skoro reklama kosztuje = każde słowo kosztuje. usuń każde słowo, które nie jest warte swojej ceny

* większość sukcesów jest wynikiem wydajności. większość porażek – rozrzutności

* jeśli Twoja historia jest ciekawa, ludzie ją przeczytają. jeśli nie jest – żadne sztuczki nie pomogą

* niech każda reklama opowiada cała historię. ludzie nie czekają na kolejne części

* najważniejsze argumenty w każdej z serii reklam mają być takie same. nie ryzykuj, że ktoś ich nie przeczyta

* nie generalizuj – podawaj konkretne fakty i liczby, porównuj

* nie reklamuj się przez negatywne obrazy czy skojarzenia

* stosuj w biznesie prewencję. reklama nie służy zapobieganiu kryzysom

* w pierwszej kolejności czytamy nagłówki. są skrajnie ważne!

* zacznij od sprawdzonych przez innych zasad. dodaj do tego naukowe podejście, strategie, znajomość rynku i spryt

* Twój sukces zależy tylko i wyłącznie od przychylności klientów

* reklamowanie jest coraz bardziej trudne – coraz większa konkurencja wymusza stosowanie naukowych metod

* zmieniają się czasy, mody i okoliczności. ale ludzka natura pozostaje niezmienna.

Rafał MazurMarketing, Copywriting, Branding, Konsultacje

Idealny proces sprzedaży - szkolenia sprzedaż

Claude C. Hopkins napisał niemal 90 lat temu – zdaniem wielu – najlepszą książkę o marketingu jaka kiedykolwiek postawła. Książka ta nosi tytuł „My Life In Advertising” a poniższy artykuł stanowią moje notatki po jej uważnym przestudiowaniu.

Książka – oraz notatki – przydadzą Ci się jeśli masz cokolwiek wspólnego z reklamą, marketingiem czy biznesem.

Claude C. Hopkins – lekcje biznesu, marketingu i reklamy część 1

* nie namawiaj, tylko przemawiaj (do potrzeb klientów)

* nie przechwalaj się – ludzi nie interesują Twoje sukcesy tylko ich własne korzyści

* jako gatunek jesteśmy zbyt samolubni by działać samolubnie – ludzie są zbyt dużymi egoistami by chcieli coś tylko dlatego, że należy do Ciebie

* biznes robi się dla zysków, nie dla dobrych pomysłów

* mów to czego nie powiedzieli inni (bo np. uznali, że to oczywiste)

* atakuj słabe punkty konkurencji

* nie masz żadnej przewagi? to znaczy, że nie masz przewagi (zastanów się jak ją stworzyć albo zmień biznes)

* same próbki nie wystarczą. stwórz wydarzenie, rozbudź emocje

* wykorzystaj ludzką ciekawość – przy zakupie wręczaj prezent-niespodziankę (2 warunki, to ma być niespodzianka oraz nie może być rozczarowująca)

* jeśli chcesz w biznesie robić wrażenie – rób je rezultatami. każdy inny sposób ma krótkie nogi

* znajdź sposoby na promowanie i sprzedawanie produktów innych ludzi a nigdy nie zabraknie Ci pieniędzy

* ludzie postrzegają firmy / instytucje jako bezosobowe. używaj osób i ich osobowości

* łatwiej uczynić znanym człowieka niż instytucję

* używaj konkretów, nie ogólników. ogólniki nikogo nie przekonują + wszyscy się ich spodziewają

* podawaj szczegóły. można je łatwo sprawdzić

* zawsze precyzyjnie analizuj sytuację

* oceniamy rzeczy niemal wyłącznie na podstawie ich wpływu na innych. Dlatego trend tłumu jest wyznacznikiem wartości

* ludzie podążają za trendami i preferencjami. idą za tłumem, ponieważ sami nie potrafimy oceniać faktów. wykorzystuj to

* praca w marketingu to praca z nagłymi przypadkami („Nikt do mnie nie dzwonił gdy niebo było jasne a morze spokojne.  I niemal każdy klient rzucił mnie gdy wyprowadziłem go na gładkie wody”)

* jeśli coś działa, nie zmieniaj tego

* działające metody porzuć tylko na rzecz innych, przetestowanych działających metod

* dobra reklama jest całościową historią ze wszystkimi faktami. po jednej lekturze mają wiedzieć wszystko

* pamiętaj by w reklamie stosować osobowość

* dokładnie analizuj powszechne opinie. sprawdzaj co ludzie sądzą i czego będą chcieli

* im bardziej starasz się coś sprzedać, tym większy opór wywołujesz

* nadmiar formy wskazuje na próbę sprzedaży = opór

* wszystko co odciąga uwagę od treści jest złe (patrz punkt powyżej)

* najlepsza sprzedaż to super-produkt lub super-usługa i zapomnienie o sobie (całkowite poświecenie klientowi)

* ludzi interesują wyniki a nie technologia czy cechy produktu

* w pewnych sytuacjach techniczne detale są ważne, ponieważ interesują klienta. ponieważ uważnie studiujesz rynek, będziesz wiedzieć kiedy, prawda?

* dobra nazwa to nazwa mówiąca (Marketing na sterydach)

* wielu biznesmenów robi fortunę w jednym biznesie, a traci ją w innych, sądząc, że wszystko zawsze im się uda

* skoro pacjent nie wtrąca się do chirurga podczas operacji, ani do prawnika podczas prowadzenia sprawy, niech Twoj klient nie wtrąca się do tego co robisz.

* nie starczy życia by nauczyć się wszystkiego o reklamie i marketingu

Cz. 3 Claude C. Hopkins

Rafał MazurMarketing, Copywriting, Branding, Konsultacje

Idealny proces sprzedaży - szkolenia sprzedaż

Dan Kennedy powiedział kiedyś: „Bądź niezależny od dobrych opinii innych ludzi. Tym co najsilniej przyciąga pieniądze, jest pełna odporność na krytykę.”

Zapisałem, wydrukowałem, powiesiłem na widoku.

Parę dni później wybuchła bomba pod tytułem Charlie Sheen. Najlepiej zarabiający serialowy aktor świata narozrabiał (po raz kolejny) i wyleciał (po raz pierwszy i ostateczny) z planu.

W Egipcie pada rząd, w Libii zaczyna się wojna, ale w USA pierwsza wiadomość wielu kolejnych dni to Charlie Sheen. Pierwsze (ze szczegółami) co się stało. Potem wywiady. Charlie w niebo wzięty. Wszystkie oczy na niego. I słynne „winning!”. Czy faktycznie wygrywa?

Owszem. Potwierdza słowa Dana Kennedy. Jest całkowicie i totalnie odporny na opinie innych ludzi. Plus rusza w turne „My Violent Torpedo of Truth/Defeat is Not An Option”. Wyprzedane w 18 minut. Przewidywane dochody Charlie Sheen’a – ok 10 milionów $. Nieźle jak na kogoś, kto właśnie stracił pracę.

A kto najbardziej dostał po dupie? Oczywiście fani serialu. Nie dość, że go nie ma to dodatkowo za bilety na żywo trzeba płacić.

„Bądź niezależny od dobrych opinii innych ludzi. Tym co najsilniej przyciąga pieniądze, jest pełna odporność na krytykę.” Myślisz, że Sheen się tym przejął?

Rafał MazurMarketing, Copywriting, Branding, Konsultacje