Sprzedaż, na swoim najbardziej podstawowym poziomie, jest przeniesieniem pewności i przekonań sprzedającego na kupującego.
Jest to po prostu transfer przeświadczenia z jednego człowieka na drugiego.
Przy okazji postów dotyczących wywierania wpływu (lub prościej – manipulacji – jeśli tak wolisz…) pisałem, że najważniejsze jest nie to co mówisz, tylko to co przekazujesz – czyli jak mówisz.
A tym samym najważniejsza w przekazywaniu swoich przekonań jest tonalność Twojego głosu i mowa ciała. Te dwie rzeczy zresztą wzajemnie się nakręcają i wzmacniają.
Nawet jeśli sprzedajesz przez telefon – musisz używać swojego ciała. Myślisz, że skoro rozmawiasz przez telefon osoba po drugiej stronie Cię nie widzi? Mylisz się! Widzi Cię – na swój sposób. Wyobraża sobie Ciebie jakoś – niezależnie od tego czy Cie zna czy nie.
W NLP i w hipnozie istnieje pojęcie „ramy” czyli perspektywy, przekonań. Silniejsza, większa rama wchłania mniejszą, słabszą. To dlatego osoby charyzmatyczne prowadzą za sobą ogon wyznawców.
Na czym tak naprawdę polega charyzma? Na silnym przekonaniu, które przekazywane jest za pomocą tonalności głosu oraz mowy ciała. Charyzma polega na byciu dobrym sprzedawcą.
Ludzie słuchają tylko tych, którzy (ich zdaniem) mogą pomóc im w zaspokojeniu potrzeb własnych. Najważniejszą potrzebą jest odzyskanie kontroli nad własnym życiem.
Dlatego musisz brzmieć i wyglądać DOKŁADNIE jak osoba, która pomoże im w osiągnięciu ICH własnych celów.
Z Twojego głosu, wyglądu oraz mowy ciała ma emanować to, że:
- jesteś bystry
- jesteś entuzjastyczny (czyli masz coś bardzo ciekawego do przekazania)
- jesteś ekspertem, którego warto (trzeba!) słuchać
Te 3 elementy – bystry, entuzjastyczny, ekspert są podstawą metody sprzedaży Jordana Belforta – prawdopodobnie jednego z najlepszych sprzedawców jakiego Matka Ziemia nosiła w swojej długiej historii.
PS – tu znajdziesz szczegółowy opis metody, której używa Jordan Belfort
Rafał Mazur – marketing czyli zwiększanie zysków przedsiębiorców.